88 tys. zł to kwota, która padła podczas tegorocznej Manii Pomagania! Dla Igorka, Wiktorka, Elenki i Danielka tysiące ludzi o dobrych sercach spotkało się w Koszycach Małych 13 lipca, by pomóc im zawalczyć o lepszą przyszłość, o niezbędne, ale bardzo kosztowne leczenie, rehabilitację i wizyty u specjalistów. O tym wspaniałym efekcie współpracy na antenie Radia RDN opowiadali organizatorzy – Anna Pieczarka – członek Zarządu Województwa Małopolskiego, Grzegorz Kozioł – wójt gminy Tarnów oraz ks. Piotr Adamczyk – dyrektor Radia RDN Małopolska. Dodajmy, że jeszcze dzisiaj zebrane środki zostaną przelane na konta rodziców chorych dzieci.

Jest to niewyobrażalna kwota, która daje realną szansę na dalsze kosztowne leczenie i rehabilitację. Ma to tym większe znaczenie, iż w tym roku graliśmy dla dwóch rodzeństw, bliźniaków Igorka i Wiktorka, oraz Elenki i jej braciszka Danielka, czyli rodzin, których nieszczęście dotknęło podwójnie – podsumowuje Anna Pieczarka, pomysłodawczyni akcji.
Mania Pomagania z roku na rok zaskakuje nas coraz bardziej. Przybywa ludzi, którzy pragną nieść pomoc innym, wesprzeć dzieci w tej nierównej walce z chorobą. Zwłaszcza ta siódma edycja była wyjątkowa – jeszcze przez cały poniedziałek i wtorek wpływały kolejne wpłaty – dodaje wójt gminy Tarnów, Grzegorz Kozioł.

I w ten sposób Maniacy Pomagania uzbierali kwotę, która bliska była rekordu – 90 tys. zł dwa lata temu. Słowa podziękowań i wzruszenia nie kryją też rodzice chorych dzieci. – W imieniu swoim i naszych synków pragniemy z całego serca podziękować wszystkim, każdemu Maniakowi Pomagania, a także organizatorom, bez których ten wielki koncert charytatywny nie byłby możliwy. Gorąco wierzymy w to, że dobro wraca, dlatego też za rok pragniemy włączyć się do akcji jako wolontariusze – mówią rodzice Igorka i Wiktora, Pani Natalia i Pan Paweł.
– Nigdy nie pomyślałabym, że tak trudna sytuacja będzie dotyczyła moich dzieci. Jestem ogromnie wzruszona, że tyle dobrych ludzi chce nam pomóc – mówiła podczas wydarzenia mama Elenki i Danielka, Pani Katarzyna.

A ludzi o dobrych sercach 13 lipca było ponad sześć tysięcy. Dzięki nim, Igorek i Wiktorek – chłopcy, którzy z powodu nieznanej choroby tracą wzrok, Wiktorek po kilkunastogodzinnym ataku drgawkowym także umiejętność chodzenia – będą mogli nadal walczyć o diagnozę, która jest konieczna, by pomóc trzyletnim bliźniakom. Z kolei rodzeństwo Elenka i Danielek cały czas przebywają w szpitalu w Prokocimiu, dziewczynka cierpi na nowotwór złośliwy kości ogonowej, a jaj braciszek ma ciężkie zapalenie mięśnia sercowego, przekazane rodzicom środki są niezbędne do dalszej diagnostyki.
– Kiedy patrzyło się w twarze rodziców chorych dzieci, widać było emocje, ale i radość, że nie są sami, że Ci ludzie przyszli tu dla ich dzieci. Radość, że w sytuacji trudnej, nie jestem sam – podsumowuje ks. Piotr Adamczyk, dyrektor Radia RDN Małopolska.


Dzięki Maniakom Pomagania co roku chore dzieci z gminy Tarnów objęte wsparciem uzyskują ogromną pomoc w dalszym leczeniu i rehabilitacji. Przypomnijmy, że w ciągu ostatnich sześciu edycji udało się pomóc już osiemnastu małym bohaterom charytatywnej akcji, zebrano ponad 350 tys. zł!
W tym miejscu organizatorzy pragną też podziękować wszystkim zaangażowanym w przebieg wydarzenia. Sponsorom, którzy sfinansowali koszty organizacyjne koncertu, wolontariuszom kwestującym z puszkami, a także wszystkim służbom zabezpieczającym: jednostkom OSP z terenu gminy Tarnów oraz tarnowskiej policji.